wtorek, 27 września 2011

no to mamy jesień...

w końcu muszę przyznać ;)

chyba tylko dlatego, że jak na razie jest piękna i nawet ciepła czyli całkiem znośna... I u Cioci Irenki w ogródku mogły urosnąć te cudaczne dynie:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz